Czyści jak łza


Kościół. – Bycie w Ruchu Czystych Serc to walka z własnymi słabościami. 
Trudna i wymagająca, ale możliwa do wygrania – zapewnia Katarzyna Sawicz. Wspólnie z gronem młodych ludzi założyła właśnie struktury Ruchu, jedyne w diecezji.


Roman Tomczak


|

09.10.2014 00:00 Gość Legnicki 41/2014

dodane 09.10.2014 00:00
0

Katarzyna Sawicz od kilku lat należy do Ruchu Czystych Serc. Właśnie skończyła kurs animatora. Na przygotowane przez nią spotkanie przyszło kilkanaście osób, głównie młodych.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Roman Tomczak


Zapisane na później

Pobieranie listy