Roześmiani ludzie, znakomita kawa, pogodna atmosfera, kolorowy rynek. Przez kilka godzin to miasto wyglądało jak dawniej.
Dzięki zaangażowaniu Miejskiego Ośrodka Kultury, Leszka Kopcio i zaprzyjaźnionych z nim firm w sierpniu już po raz trzeci na noworudzkim rynku bawiono się kawą. Rozdano kilka tysięcy kubków aromatycznego napoju. W nieco przygaszonym na co dzień mieście znowu było widać blask. Jak wiele trzeba, by do tego wrócić?
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.