Upamiętnić tę świętą ziemię

– Nie możemy naprawić krzywd wyrządzonych Polakom. Możemy jednak wyznać winę naszych przodków, niemieckich nazistów, i poprosić o przebaczenie – mówiła burmistrz gminy Sylt 5 sierpnia.

Słuchało jej kilkudziesięciu świadków najbardziej dramatycznych epizodów II wojny światowej. Podczas tzw. rzezi Woli w ciągu kilku dni zginęło od niemieckich kul i granatów kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców tej dzielnicy. – Wola 70 lat temu spłynęła krwią, stała się morzem ruin, pogorzeliskiem i zbiorową mogiłą – mówiła 5 sierpnia burmistrz Woli Urszula Kierzkowska przed pomnikiem pamięci 50 tys. mieszkańców Woli zamordowanych przez Niemców podczas Powstania Warszawskiego 1944 roku.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

30 dni

już od 19,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Tomasz Gołąb