Nowy numer 17/2024 Archiwum

Ciepły chów?

Na pokolenie jakich ludzi wyrosną dzieciaki z „ciepłego chowu”, którym nawet pokłócić się nie można?

W sieci można przeczytać opis dzieciństwa osób urodzonych w latach 70. Tak zwany zimny chów w skrócie: bawiło się na trzepaku, wisząc głową w dół przez pół dnia, piło się z jednego kubka wodę z saturatora, biegało bez ciągłego nadzoru rodziców, a jak się koledzy pokłócili i pobili, to nikt nie wzywał policji i nie robił obdukcji. Rodzice wychodzili z założenia, że dzieci to dzieci. Jak się pokłócą, to i pogodzą. Byli przekonani, że jeśli się nie pokłócą i nie pogodzą, to nie dorosną. Nie staną się dojrzałymi ludźmi, którzy w przyszłości będą potrafili budować prawidłowe relacje.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Agata Puścikowska

Dziennikarz działu „Polska”

Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Warszawskim. Od 2006 r. redaktor warszawskiej edycji „Gościa”, a od 2011 dziennikarz działu „Polska”. Autorka felietonowej rubryki „Z mojego okna”. A także kilku wydawnictw książkowych, m.in. „Wojenne siostry”, „Wielokuchnia”, „Siostra na krawędzi”, „I co my z tego mamy?”, „Życia-rysy. Reportaże o ludziach (nie)zwykłych”. Społecznie zajmuje się działalnością pro-life i działalnością na rzecz osób niepełnosprawnych. Interesuje się muzyką Chopina, książkami i podróżami. Jej obszar specjalizacji to zagadnienia społeczne, problemy kobiet, problematyka rodzinna.

Kontakt:
agata.puscikowska@gosc.pl
Więcej artykułów Agaty Puścikowskiej