Lokowanie bez granic

Przerwa na reklamę? A po co, 
skoro reklamą jesteśmy atakowani 
bez przerwy? Nawet w trakcie oglądania ulubionego serialu. 


Szymon Babuchowski


|

19.06.2014 00:15 GN 25/2014

dodane 19.06.2014 00:15
0

Syn moich znajomych najbardziej lubi „ten napój, który piją w »The Voice of Poland«”. Czyżby smakował on lepiej od innych napojów? Nie w tym rzecz. Po prostu chłopak świetnie śpiewa, więc butelka z kolorową etykietką dobrze mu się kojarzy. Oto siła specyficznej reklamy, nazywanej „lokowaniem produktu”.

Jawnie ukryte


Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Szymon Babuchowski


Zapisane na później

Pobieranie listy