Nowy numer 18/2024 Archiwum

Szpital nie musi zabijać

Odpowiedź NFZ na pytanie senatora Kazimierza Jaworskiego, czy faktycznie szpital Pro-Familia zobowiązany jest dokonywać tzw. zabiegów aborcyjnych jak publicznie twierdzi dyrektor Skiba, jest jednoznaczna.

„O wykonywaniu lub braku wykonywania odpowiednich procedur medycznych decyduje lekarz prowadzący. Świadczeniodawca nie ma obowiązku wykonywać wszystkich procedur określonych we wskazanych wyżej przepisach. (Dz.U. poz.1520 – red. GN) – czytamy w odpowiedzi przesłanej senatorowi Jaworskiemu przez  Podkarpacki Oddział Wojewódzkiego  NFZ w Rzeszowie. 

„Szpital Pro-Familia nie musi tego robić. Chcę wierzyć, że dyrektor Skiba mówił wcześniej coś zupełnie innego w dobrej wierze. Po prostu sam nie orientował się w tym, na czym polegają jego obowiązki w stosunku do NFZ. Kopię pisma NFZ przesłałem do Pro-Familii”.  – napisał w liście do Szpitala Specjalistycznego PRO-FAMILIA senator Kazimierz Jaworski -    Proszę Pana dyrektora Skibę, by w niedzielne popołudnie 27 kwietnia 2014 roku, gdy na rzeszowskim Rynku będą odbywać się specjalne uroczystości związane z kanonizacją bł. Jana Pawła II, korzystając z tego, co na piśmie potwierdziło NFZ, poinformował mieszkańców Podkarpacia o wycofaniu się Pro-Familii z wykonywania zabiegów aborcji.  Nie będzie lepszej okazji, niż dzień kanonizacji Ojca Świętego, by potwierdzić przywiązanie do jego nauczania. Ochrona życia była dla Jana Pawła II niesłychanie ważna, a w sercach głęboko zapadły jego słowa skierowane do Polaków: „Naród, który zabija własne dzieci jest narodem bez przyszłości".

Pełną korespondencję można przeczytać na stronach http://www.kazimierzjaworski.pl/?q=node/119 

 

« 1 »

Dziennikarz działu „Kultura”

W latach 1991 – 2004 prezes Śląskiego Towarzystwa Filmowego, współorganizator wielu przeglądów i imprez filmowych, współautor bestsellerowej Światowej Encyklopedii Filmu Religijnego wydanej przez wydawnictwo Biały Kruk. Jego obszar specjalizacji to film, szeroko pojęta kultura, historia, tematyka społeczno-polityczna.

Kontakt:
edward.kabiesz@gosc.pl
Więcej artykułów Edwarda Kabiesza