Redaktor wydania

Jak wygląda wizyta biskupów ad limina? Kiedy emocje towarzyszące polskim hierarchom są największe i komu ojciec święty podaje szklankę wody?

Roman Tomczak

|

20.02.2014 00:00 Gość Legnicki 08/2014

dodane 20.02.2014 00:00

Teraz może stać się to jasne. Wystarczy zajrzeć na str. III, gdzie bp Stefan Cichy dzieli się z Jędrzejem Ramsem wrażeniami z ostatniej wizyty w Watykanie. Na str. VII dowiemy się natomiast, dlaczego warto organizować spotkania dla przewodników, którzy z grupami turystów odwiedzają sanktuarium w Krzeszowie? To niezwykłe miejsce wymaga, aby oprowadzali po nim prawdziwi zawodowcy i miłośnicy dziejów Kościoła. I koniecznie musi być w pierwszym rzędzie miejscem kultu maryjnego, a dopiero potem – architektoniczną perłą. Dbają o to osoby zarządzające pocysterskim kompleksem. Dbają także sami przewodnicy.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Roman Tomczak

Zapisane na później

Pobieranie listy