Kościół nie musi być medialny, ale nie musi też być niemedialny.
Czasami słychać, że Kościół ma zły „piar”, czyli że się źle prezentuje, zwłaszcza w mediach. Niektórzy sądzą więc, że należałoby „odświeżyć imidż”, obsadzić w kontaktach z mediami przystojnych i genialnie kumatych, i będzie dobrze.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.