Nowy numer 22/2023 Archiwum

Proszę nie mylić z papieżem

Kanonicy Regularni Laterańscy. Z ks. Piotrem Szydełko, pochodzącym z Milicza członkiem jednego z najstarszych w Kościele zakonów, korzeniami sięgającego starożytności i spuścizny św. Augustyna z Hippony, a niegdyś obecnego między innymi na... szczycie Ślęży, rozmawia Joanna Wietrzyńska.

Joanna Wietrzyńska: Ponad 7 lat temu wstąpił Ksiądz do kanoników regularnych. Jest to wspólnota dość niezwykła...

Ks. Piotr Szydełko: Tak, jest wyjątkowa, nie tylko dlatego, że nosimy papieską sutannę. Mamy przebogatą historię. Pierwsze wspólnoty, do których się odwołujemy, zaczęły powstawać u schyłku starożytności, na przełomie wieków IV i V. Jedna z nich była związana z klasztorem założonym przez św. Augustyna w Hipponie. Żyjący tam kapłani pod przewodnictwem biskupa starali się połączyć sposób życia mnichów z gorliwością apostolską księży diecezjalnych. Próba okazała się udana. Do tradycji tej właśnie wspólnoty odwołują się wszystkie kongregacje kanoników regularnych. Dlatego też większość świętych wywodzących się z naszego zakonu, a jest ich ponad 120, to biskupi, którzy zakładali wspólnoty kanoników. Warto wspomnieć, że z Zakonu Kanoników Regularnych wywodzi się 12 papieży.

W okresie największego rozkwitu nasza wspólnota posiadała 2,5 tys. klasztorów na świecie. Mieliśmy klasztory na Dolnym Śląsku – we Wrocławiu (przy kościele pw. NMP na Piasku), w Kłodzku oraz na Ślęży. Dzisiaj w polskiej prowincji jest nas ok. 60 zakonników, a na świecie ponad 300.

Gdy przyjechał Ksiądz do swojej rodzinnej miejscowości – Milicza – zaraz po święceniach kapłańskich, wielu mieszkańców zastanawiało się, dlaczego nosi Ksiądz papieski strój?

Chciałbym uspokoić, że nie jestem przebierańcem ani antypapieżem, jak mnie określił jeden z mieszkańców Milicza, ale katolickim księdzem, ważnie wyświęconym przez biskupa posiadającego sukcesję apostolską. Historia głosi, że kiedy jeden z kanoników został papieżem, wprowadził nasz strój zakonny do ubioru następcy św. Piotra – a więc to nie my nosimy sutannę papieską, ale ojciec święty nosi sutannę kanoników regularnych. O białym kolorze zdecydowały względy praktyczne, ponieważ początki naszej wspólnoty należy lokalizować w Afryce, gdzie noszenie czarnej sutanny byłoby po prostu uciążliwe. Oprócz tego mamy także mucet – pelerynkę z małym kapturkiem, której używamy do czynności liturgicznych.

« 1 2 3 »
oceń artykuł Pobieranie..

Wyraź swoją opinię

napisz do redakcji:

gosc@gosc.pl

podziel się

Reklama

Zapisane na później

Pobieranie listy

Quantcast