I obojętnie, jak egzamin wypadnie, ważniejsze, że młody człowiek przełamał barierę własnych nieposłusznych paluchów, lenistwa i braku wiary w siebie.
Pszczółka Maja – dobranocka dzieciństwa. Wspaniała bohaterka bez jadu, jej ciapowaty kompan truteń (tym bardziej bez jadu) i te bajkowe, zupełnie niesamowite przygody… Aż tu nagle między Maję, Gucia i ich kreskówkowe życie wparowuje Tekla. O ile pamiętam, pajęczyca. I nie dość, że z definicji pajęczej straszna, to jeszcze morduje wszystkich… graniem na wiolonczeli. Rzępoli tak, że uszy puchną. I do pięknej, bajkowej scenerii wkrada się dysharmonia zwana fałszem. Otóż od września miałam małą Teklę w domu.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Agata Puścikowska
Dziennikarz działu „Polska”
Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Warszawskim. Od 2006 r. redaktor warszawskiej edycji „Gościa”, a od 2011 dziennikarz działu „Polska”. Autorka felietonowej rubryki „Z mojego okna”. A także kilku wydawnictw książkowych, m.in. „Wojenne siostry”, „Wielokuchnia”, „Siostra na krawędzi”, „I co my z tego mamy?”, „Życia-rysy. Reportaże o ludziach (nie)zwykłych”. Społecznie zajmuje się działalnością pro-life i działalnością na rzecz osób niepełnosprawnych. Interesuje się muzyką Chopina, książkami i podróżami. Jej obszar specjalizacji to zagadnienia społeczne, problemy kobiet, problematyka rodzinna.
Kontakt:
agata.puscikowska@gosc.pl
Więcej artykułów Agaty Puścikowskiej