Czy nie jesteśmy odpowiedzialni za grzech podziału?

Aby wszyscy stanowili jedno. J 17,21

o. Leon Knabit

|

16.05.2013 00:15 GN 19/2013

dodane 16.05.2013 00:15
1

Jezus przyszedł, by zgromadzić rozproszone przez Szatana dzieci Boże. Doświadczenie wieków uczy, że to zadanie niełatwe. Wobec tak głębokich i różnorakich podziałów podstawa jedności musi być pierwszorzędnej jakości. Jezus stawia więc poprzeczkę wysoko: chodzi Mu o jedność taką, jaka jest udziałem Osób Trójcy Świętej. Zdając sobie sprawę, jakie to jest trudne, wskazał od razu drogę: aby byli jedno w nas. A mówił to w czasie ostatniej wieczerzy, w której znakiem jedności był chleb, „co łączy złote ziarna”. Patron dnia dzisiejszego, kapłan, szafarz Eucharystii św. Andrzej Bobola oddał życie za jedność wszystkich w Kościele katolickim. I dzisiaj zachęca nas, byśmy do tej jedności, przynajmniej w Polsce, konsekwentnie i ofiarnie dążyli. Czy nie jesteśmy odpowiedzialni za grzech podziału?

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

o. Leon Knabit

Zapisane na później

Pobieranie listy