Z domu do Łagiewnik

Cieszyn. Ich pielgrzymowanie do sanktuarium Bożego Miłosierdzia rozpocznie się, jeszcze zanim biskup Piotr Greger pobłogosławi ich wraz z całą diecezjalną grupą wychodzącą z Hałcnowa. Wyruszą z kościoła św. Jerzego już dzień wcześniej, bo za przykładem wędrowców św. Jakuba chcą zacząć pielgrzymkę od progu własnego domu, by ofiarować Jezusowi Miłosiernemu wszystkie swoje sprawy.


Alina Świeży-Sobel


|

25.04.2013 00:00 Gość Bielsko-Żywiecki 17/2013

dodane 25.04.2013 00:00
0

Bardzo się ucieszyłem, gdy
usłyszałem o tej pielgrzymce. Ktoś wpadł na naprawdę bardzo dobry pomysł – mówią zgodnie pielgrzymi z Cieszyna, którzy zapisali się na wędrówkę do Miłosierdzia Bożego w Krakowie-Łagiewnikach. W większości wyruszą 30 kwietnia wraz z całą diecezjalną grupą z Hałcnowa, ale kilkanaście osób – z ks. prał. Stefanem Sputkiem – doda sobie jeszcze jeden dzień marszu.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Alina Świeży-Sobel


Zapisane na później

Pobieranie listy