Nowy numer 13/2024 Archiwum

Wiosna obywatelska

Warto w protestach społecznych dostrzec znak nadziei. Polacy chcą mieć realny wpływ na to, co się w kraju dzieje.

W dobrym tonie jest kpić z Platformy Oburzonych. Oczywiście można machnąć ręką na gdańskie spotkanie przedstawicieli stu organizacji, stowarzyszeń i związków zawodowych. Ale będzie to jak rozbicie termometru, by nie wskazywał gorączki. Gdyby państwo należycie wypełniało swoje funkcje, politycy robili, co do nich należy, a samorząd właściwie reprezentował swoich mieszkańców, nie powstałaby Platforma Oburzonych. A wiele wskazuje, że to nie koniec, a dopiero początek obywatelskiej wiosny, jaka nadchodzi w Polsce.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy