Małżeństwo to też pielgrzymka

Z Chrzanowa przez świat. Poznali się przez internet, a żeby dowiedzieć się o sobie więcej, poszli pieszo do Częstochowy. Choć listopadowa pogoda im nie sprzyjała.

Chcieliśmy się sprawdzić w trudnych warunkach – mówi Jacek Matuszczak, wspominając pierwszą pieszą wędrówkę z Darwiną. Oboje są zakochani w pielgrzymowaniu do tego stopnia, że dziś trudno im policzyć, ile kilometrów już przeszli. – Rzym – 1500 km, Santiago – 700 km, Camino Polaco – kolejne 700 km – wylicza Jacek. – Ale to tylko te większe i już wspólne. Gdyby dodać coroczne pielgrzymki do Wilna, a wcześniej do Częstochowy, uzbierałoby się jeszcze kilka tysięcy kilometrów – mówi. Darwina, od ponad 5 lat żona Jacka, przypomina jednak, że nie chodzi o liczbę kilometrów do przejścia, ale o modlitwę.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Miłosz Kluba