„Ta dopiero jest kością z moich kości i ciałem z mego ciała”

Fascynuję się przyrodą. Gdy patrzę na ogród, czuję wielką radość, wypoczywają moje ciało, psychika i... dusza.

Odzywa się pradalekie wspomnienie i zarazem zapowiedź Edenu. Przeżywam wielką bliskość z braćmi mniejszymi, którzy odwiedzają ten zakątek. Na przykład z dzięciołem, który zrobił kuźnię na gruszy, szpakami karmiącymi młode, a najbardziej z Korą, która często kładzie pysk na moim udzie i wpatruje się we mnie wiernymi psimi oczami. Jednak kiedy do naszego ogrodu wchodzi Żona, dopiero wtedy czuję związek najgłębszy z możliwych na tej ziemi, będący znakiem Boskiej jedności. Kiedy Ala siada koło mnie, to wiem, że jest mi najbliższa, a wszystko wokół to „istoty żywe”. Moja Żona jest prawdziwą zapowiedzią powrotu do Edenu.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Piotr Uthke