Paraolimpijczycy. Czworo zawodników z warszawskich i podwarszawskich klubów sportowych powróciło z Londynu ze złotymi i brązowymi krążkami.
To był wielki sukces polskich paraolimpijczyków, którzy w Londynie zaprezentowali się lepiej niż podczas poprzednich igrzysk – w Pekinie. 9 września zgasł olimpijski znicz, a w następnych dwóch dniach sportowcy powrócili do kraju. Wśród nich 37-letni warszawiak Grzegorz Pluta (trenuje w Integracyjnym Klubie Sportowym AWF Warszawa), który z Londynu przywiózł złoto wywalczone po zaciętej walce na szable z Francuzem. To jego pierwsze zwycięstwo na olimpiadzie, bo dotychczasowe medale zdobył na mistrzostwach Europy i świata. Z medalem wróciła też inna mistrzyni szermierki na wózku: Marta Makowska, na co dzień trenująca w tym samym klubie sportowym. W Londynie zdobyła brąz. Na wózku porusza się od urodzenia, szermierkę trenuje od 17 lat i uznawana jest za jedną z najbardziej utalentowanych i utytułowanych zawodniczek.
Jest zdobywczynią 4 złotych medali na paraolimpiadzie w Sydney w 2000 r. (floret i szpada w kategorii indywidualnej i w drużynie), 2 brązowych medali na paraolimpiadzie w Atenach 2004 r. (floret indywidualnie i drużynowo) oraz wielokrotną mistrzynią świata i Europy, triumfatorką klasyfikacji generalnej Pucharu Świata w obu broniach w latach 2000–2004. Do walki zagrzewa ją najwierniejszy kibic – córeczka Gabrysia. Brązowy medal zawisł też na piersi 30-letniego lekkoatlety Rafała Korca z klubu Start Otwock. Zdobył go za bieg na 1500 m. Otwocki lekkoatleta ma na swoim koncie m.in. wywalczone w 2002 roku mistrzostwo świata w biegach przełajowych federacji INAS-FID, dwa złote medale zdobyte podczas ubiegłorocznych mistrzostw świata rozgrywanych we włoskiej Ligurii na dystansach 800 m i 1500 m oraz tytuł mistrza uzyskany na początku czerwca tego roku podczas Mistrzostw Polski „Sprawni Razem” w Ostrzeszowie. W ostatnim dniu olimpijskich zmagań, przy stole pingpongowym brązowy medal wywalczyła także Małgorzata Jankowska (IKS AWF Warszawa), która w jednej drużynie z Alicją Eigner i Natalią Partyką pokonała Francuzki i tym samym razem z koleżankami stanęła na olimpijskim podium. Z paraolimpiady szczęśliwi wrócili nie tylko warszawiacy. W sumie polscy reprezentanci zdobyli aż 36 medali: 14 złotych, 13 srebrnych i 9 brązowych.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się