O trzech dniach, które wstrząsnęły światem, z ks. Emanuelem Pietrygą rozmawia Jacek Dziedzina.
Jacek Dziedzina: Mówią, że Ksiądz czeka na Triduum Paschalne przez cały rok.
Ks. Emanuel Pietryga: – Skoro Triduum jest szczytem całego roku liturgicznego, źródłem, z którego w Kościele wypływa wszystko – to jak nie czekać, jak nie tęsknić. Ostatnio pomagają mi w tym rekolekcje, które prowadzę. Kiedy mówię ludziom o Triduum, sam się nakręcam i cieszę na myśl o przeżyciu tych dni.
W polskiej tradycji ciągle jednak bardziej czeka się na Boże Narodzenie niż na Triduum Paschalne. Sama nazwa też nie bardzo swojska.
– Może dlatego „nie bardzo swojska”, że ciągle jesteśmy na drodze do chrześcijaństwa? Być może, jak mówił śp. ks. Józef Tischner, chrześcijaństwo jest ciągle przed nami? Zatem przed nami jest też przeżycie w pełni Triduum, czyli – dosłownie – trzech dni.
Niby trzy dni, a jakby cztery – sporo zamieszania wywołuje tu sposób liczenia: czy od Wielkiego Czwartku do Wielkiej Soboty, czy do Niedzieli Wielkanocnej?
– Chodzi o żydowski sposób liczenia dnia. Żydzi byli bardziej naturalni i zgodni z cyklem natury niż my. Bo nowy dzień rozpoczynał się dla nich wtedy, gdy słońce zachodziło, a nie o północy. Właściwie co się o północy zmienia? Jest tak samo ciemno jak o 23. Jeśli coś się zmienia w przyrodzie, to właśnie po zachodzie słońca. Stąd też Triduum zaczyna się dopiero po zachodzie słońca w Wielki Czwartek i trwa dokładnie trzy dni do nieszporów uroczystości Zmartwychwstania w Niedzielę Wielkanocną, a jego szczytem jest wcześniej Wigilia Paschalna. A zatem pierwszy dzień liczymy od Mszy Wieczerzy Pańskiej do liturgii Męki Pańskiej w Wielki Piątek włącznie, potem drugi dzień – Wielka Sobota – kiedy nic się nie dzieje, jest tylko liturgia godzin i błogosławienie pokarmów. A po zachodzie słońca, nie wcześniej niż po 20, Wigilią Paschalną rozpoczynamy Niedzielę Wielkanocną i to jest ten trzeci dzień. Wprawdzie godzinowo zaczyna się w sobotę wieczorem, ale to już nie jest Wielka Sobota. Nie ma żadnych „uroczystości wielkosobotnich”!
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
już od 14,90 zł