Zapisane na później

Pobieranie listy

Areszt tymczasowy nie może być normą

Sądy co roku orzekają odszkodowania za bezprawne pozbawienie wolności. Płacą podatnicy, a nie konkretni policjanci, prokuratorzy, sędziowie.

PAP

dodane 13.03.2012 07:44
2

"Gazeta Wyborcza" dostała z Ministerstwa Sprawiedliwości informację o zadośćuczynieniach za niesłuszne skazanie, aresztowanie, zatrzymanie. Skarb państwa płaci za to co roku więcej - w 2011 aż 13,5 mln zł.

Tymczasem w prawie jest przepis o tzw. regresie zwrotnym. Prokuratury muszą badać, czy po wypłacie odszkodowania nie da się obciążyć konkretnego funkcjonariusza, winnego niesłusznego pozbawienia wolności. Z informacji Prokuratury Generalnej wynika, że takich procesów było pięć.

1 / 1