Najnowsze Wydania

www.gosc.pl → Wyszukiwanie: WIELKI PIEC
Wyszukano wyników: 640
szukana fraza:

wyszukuj w:

uporządkuj wyniki:
wyszukujesz w serwisie: Gość Niedzielny szukaj we wszystkich serwisach wiara.pl
Podopieczni na budowie Domu Kulejących Aniołów (marzec 2014)

Gość Katowicki 42/2014 DODANE 16.10.2014

Siłaczki od Aniołów

Dom dla niepełnosprawnych dzieci. – Miłość matki to nawet zza grobowej płyty potrafi dziecku pomóc, jak jest źle. Jak nie pomóc? Przyznać się, że jestem leniwa, założyć nogę na nogę i oglądać telewizję…? 
Wspólna zabawa i ognisko to stałe elementy każdego dnia ewangelizacji wioskowej

Gość Koszalińsko-Kołobrzeski 28/2013 DODANE 11.07.2013

Wydreptane świadectwa

Ewangelizacja wioskowa 2013. Od wielu lat w czasie wakacji można ich spotkać w wioskach naszej diecezji. Ubrani w koszule z wizerunkiem Jezusa chodzą od domu do domu, by rozmawiać o Bogu. Na rutynę nie narzekają, bo co dom, to inna historia jego mieszkańców.
 
Dworek, w którym mieszkał Władysław Syrokomla, jest dziś muzeum poety i miejscem, gdzie przeprowadza się różne warsztaty – między innymi kaligrafii.

GN 17/2018 DODANE 26.04.2018 AKTUALIZACJA 02.06.2018

Ślady po atramencie

Po Władysławie Syrokomli w dworku na Borejkowszczyźnie zachował się jego kałamarz. Dziś w znajdującym się tam muzeum odbywają się zajęcia z kaligrafii, podczas których dzieci, jak kiedyś poeta, zanurzają gęsie pióra w kałamarzach. 
Chora na białaczkę Kasia wypisała na swoim oknie te imiona Boga, które szczególnie budują jej wiarę. Dlaczego na oknie? Bo chodzi o to, by nauczyć się patrzeć na świat przez pryzmat imion Boga!

GN 35/2021 DODANE 02.09.2021 AKTUALIZACJA 21.06.2024

W imię Ojca

Muzułmanie na jednym oddechu wymieniają 99 imion/atrybutów Allaha (co ciekawe, nie ma wśród nich określenia „Ojciec”). A katolik Jan Kowalski? Bóg, zdradzając nam imię, ukazał swą tożsamość, charakter. Jego wypowiadanie z wiarą może zmienić życie! Kiedy wymawiamy je „nadaremno”? 
Odkryta sztolnia od przodka do zawału ma 86 m długości

Gość Świdnicki 06/2013 DODANE 07.02.2013

Poszukiwacze zaginionych czasów

Do ciężkiej pracy motywuje ich nie tylko kompleks Riese z jego tajemnicami, ale poczucie uczestniczenia we wspaniałej przygodzie, możliwość spotykania ciekawych ludzi i realizacji swojej pasji. 
Konna przejażdżka to marzenie wielu maluchów. Podczas festynu można było je spełnić

Gość Gdański 26/2012 DODANE 28.06.2012

Specjalna nie znaczy gorsza

Społeczeństwo. – To są dwa różne światy. Wprawdzie w Gdyni też były oddziały integracyjne, ale tam w klasie 20-osobowej było tylko pięcioro dzieci niepełnosprawnych – mówi Sylwia Wianecka, katechetka w Zespole Szkół Specjalnych w Warczu. 
Pani Józefa Pierzchalska to bardzo pogodna osoba. Chociaż dziś mieszka sama, codziennie odwiedzają ją córka Franciszka lub wnuczka Beata

Gość Zielonogórsko-Gorzowski 14/2013 DODANE 04.04.2013

Pani Józefa na 102

Życie z Panem Bogiem. Urodziła się 24 września 1911 r. w Korżowie, na dzisiejszej Ukrainie, ale od końca wojny mieszka w Mirocinie Dolnym, niedaleko Kożuchowa. Jest najstarszą parafianką, a wszyscy mówią o niej Babcia Pierzchalska. 
Uciekalismy jak szczury

GN 21/2010 DODANE 26.05.2010 AKTUALIZACJA 18.01.2012

Uciekalismy jak szczury

Małgorzata Mokry stoi na asfaltowym brzegu zalanego Bierunia blada i smutna. – Nie mam żadnych planów, będę patrzeć, jak woda zabiera 30 lat mojego życia. Tyle mogę zrobić. 
Od początku trwającej od 2011 r. wojny w Syrii z kraju uciekło ponad 2,3 mln osób. Schronienie znajdują w obozach dla uchodźców w Libanie, Jordanii, Turcji. Na zdjęciu: obóz dla syryjskich uchodźców w mieście Mafraq na terenie Jordanii

GN 01/2014 DODANE 02.01.2014

Stracony czas

Minionych 12 miesięcy nie przyniosło upragnionego przez cały świat pokoju na Bliskim Wschodzie. 
Irmgard pamięta więźniów obozu Stutthof, którzy przybyli do Tawęcina w lutym 1945 roku

Gość Gdański 12/2014 DODANE 20.03.2014

Śladami bezimiennych

Zapomniane historie. – Pamiętam jak przyszli. Panie, to był straszny widok. Maszerowali w pasiakach, bez butów, chudzi i zmarznięci. My im pomagali. Jedzenie rzucali przez płot. Chleb, kartofle i brukiew – opowiada Irmgard Papke, Niemka, przedwojenna mieszkanka Tawęcina. 
« ‹ 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 › »
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd