Znaleziono 17 wyników
W Afryce pokochali papieża
W Kenii i Ugandzie ludzie pokochali „papieża ze slumsów Buenos Aires”, bo mówił o ich życiu. Ale najważniejszym wydarzeniem całej afrykańskiej pielgrzymki Franciszka było otwarcie Drzwi Miłosierdzia w stolicy RŚA Bangi. W kraju ogarniętym wojną papież skandował z młodzieżą: „Już nigdy nienawiść! Wiele przebaczenia!”.
Sanktuarium w Munyonyo
Kanonizacja Męczenników Ugandyjskich w 1964 r. i późniejsza w 1969 r. pierwsza w Afryce subsaharyjskiej wizyta Papieża Pawła VI, były okazją do wybudowania Sanktuarium męczenników w Namugongo, które coroczne gromadzi miliony pielgrzymów. Natomiast Sanktuarium w Munyonyo, gdzie zapadł wyrok i zginęło czterech z nich, było przez lata zapomniane. W 2013 roku posługi w Munyoynyo podjęli się krakowscy franciszkanie, którzy podjęli się tu budowy sanktuarium, klasztoru oraz centrum formacji katechistów. W listopadzie 2015 r. podczas swojej pierwszej pielgrzymki do krajów Afryki, papież Franciszek odwiedził ugandyjskie sanktuarium. W lipcu 2019 r. kościół w Munyonyo został podniesiony do rangi Bazyliki Mniejszej. Zdjęcia: Krzysztof Błażyca/Foto Gość
Papież od peryferiów. Co zrozumieliśmy z 11 lat pontyfikatu Franciszka?
Gdy za 10, 50, 100 lat będą powstawać prace dotyczące tego pontyfikatu, być może tylko na marginesie historycy wspomną o wypowiedziach papieża, które dziś budzą nasze niezrozumienie czy sprzeciw, zwłaszcza w kwestii wojny na Ukrainie. Franciszek zostanie zapamiętany głównie jako papież, który chciał postawić lekceważone dotąd peryferie świata i Kościoła w centrum życia chrześcijańskiego. A ściślej: przywrócić te peryferie do myślenia, planowania i działania Kościoła. Czy nie w tym między innymi tkwi źródło napięć wokół trwającego już 11 lat pontyfikatu?
