Znaleziono 784 wyników

GN 32/2005 DODANE 16.08.2005

Wyjść z domu

GN 31/2005 DODANE 16.08.2005

Remontuj z Unia - ale jak?!

Kolonia przed godziną zero

GN 34/2005 DODANE 17.08.2005 AKTUALIZACJA 12.06.2012

Kolonia przed godziną zero

Na dom-forum – wiszą dwa portrety. Jeden, z napisem „Dziękujemy”, ułożony z tysięcy fotografii nadesłanych internetem przez młodzież z całego świata, przedstawia Jana Pawła II. Drugi, z napisem „Witamy”, Benedykta XVI. Tegoroczne Dni Młodych odbywają się pod duchowym patronatem dwóch papieży.

GN 35/2005 DODANE 31.08.2005

Pomóżmy Marcinowi

Zarząd Fundacji na rzecz Osób Niewidomych i Niepełnosprawnych „Pomóż i Ty” zwraca się z prośbą o pomoc dla 20-letniego Marcina Straburzyńskiego, który z powodu nowotworu kości stracił prawą nogę.

GN 40/2005 DODANE 04.10.2005

Rocznicowa nagroda

Warszawa. 15. rocznicę działalności po reaktywacji obchodzi Caritas Polska. We wszystkich diecezjach powstały w tym czasie autonomiczne Caritas diecezjalne. W ciągu 15 lat Caritas zorganizowała letni wypoczynek dla ponad miliona dzieci.

Wiarą pokonać egoizm

GN 41/2005 DODANE 11.10.2005 AKTUALIZACJA 29.07.2012

Wiarą pokonać egoizm

Tomasz Gołąb: Mija 61. Ty-dzień Miłosierdzia pod ha-słem „Eucharystia posłaniem do służby potrzebującym”. Caritas podsumowuje swoją 15-letnią działalność w odrodzonych strukturach. Jak wypada bilans?

GN 44/2005 DODANE 02.11.2005

Potrzebna pomoc

Wpłaty prosimy kierować na konto fundacji: Bank Milennium S.A. nr 63 11602202 00000000 29206273 Z dopiskiem „Bioprotezy dla Pawła Świgosta” - Jacek Sojecki prezes Zarządu Fundacji „Pomóż i Ty”

GN 45/2005 DODANE 07.11.2005

Dom Aniołów Stróżów

KRUSZWICA. Caritas Archidiecezji Gnieźnieńskiej otworzyła swoją kolejną placówkę opiekuńczo-wychowawczą: „Dom Aniołów Stróżów” w Kruszwicy.

GN 47/2005 DODANE 21.11.2005

Maltańskie Centrum Pomocy

Kraków. Kawalerowie Maltańscy organizują koncerty, żeby zebrać pieniądze na centrum dla niepełnosprawnych dzieci – poinformowała „Rzeczpospolita”.

GN 04/2006 DODANE 23.01.2006

Opowieść o dziecku niechcianym

Szanowny Panie Franciszku, Mój syn został skazany na śmierć niedługo po poczęciu. Od pierwszych dni życia ta, ktora nosiła go pod sercem, wiedziała, że go nie zechce, nie pokocha, może nawet nie urodzi. Miesiące mijały, a on, niczym uboczny skutek miłości, rósł w alkoholowej atmosferze, bez czułego dotyku, ciepłego głosu ojca z zewnątrz.

2 / 10

Najnowsze w serwisie

Najczęściej czytane