ja mysle,ze problem dotyczy 100%.I moze pora sie z tym zderzyc i poszukac kompromisu na bazie chocby Bibli bo stare metody dzis juz nie przejda.Zdumiewajace jest to,ze w biblii ten problem nie istnieje a pojawil sie sie jakos w ostatnich wiekach w Kosciele.
Mnie, z pomocą Bożą, udało się wyjść z tego nałogu. Może się to wydać nie do pomyślenia, ale tak jest - bez masturbacji da się żyć. I co najważniejsze - wówczas człowiek jest prawdziwie wolny... Człowiek został stworzony dla wolności.
Obawiam się, że to nie są osoby na drodze do uzależnienia, ale osoby już uzależnione. Pamiętam swoje czasy gimnazjalne. Pornografia była wszędzie. Chłopaki nawet się z tym nie kryli, dziewczyny były mniej odważne, ale też miały kontakt z takimi treściami. Skutek był taki, że wielu chłopaków na przerwach podszczypywało dziewczyny, a i sama inicjacja seksualna występowała u wielu z nich zapewne bardzo wcześnie, nie mówiąc już o dotrzymaniu czystości przedmałżeńskiej. Powód? Młodzi szukają miłości. Rodzice albo są rozwiedzeni, albo dają się wciągnąć w wir życia korporacyjnego, przeznaczjąc dziennie dla swoich pociech "godzinkę". Ewentualnie piją na umór, bo to kolejna polska plaga. Ludzie dziwią się, czemu młodzi emigrują, ale jaki oni mają tu przykład? Dla wielu z nich ucieczka zagranicę jest ucieczką przed własnymi traumami, przed małym piekiełkiem zgotowanym im przez przemoc domową, wyuzdanie i chorą presję polskiego społeczeństwa (musisz być na szczycie korpo!). Słowem - biletem na nowe życie. Błądzimy. Obecnie Polska jest najbardziej zanieczyszczonym krajem UE. Smog jest wszędzie. Ale np. w takiej Warszawie to nie wina węgla, a samochodów. Prowadzimy konsumpcyjny tryb życia i chyba tylko Bóg może nas uratować od tego szaleństwa...
"W homilii biskup przypomniał, że głównym zadaniem nauczycieli jest doprowadzanie dzieci i młodzieży do spotkania z żywym Bogiem."
Otóż głównym zadaniem nauczycieli jest nauczyć i przekazać wartości uniwersalne. Co do spotkania z żywym Bogiem to duchowni mają tu wielkie trudności (braki). Nie dokładajmy nauczycielom...
Otóż było to spotkanie dla katechetów i to do nich biskup kierował słowo. A zadaniem katechety jest właśnie pomóc swoim uczniom spotkać żywego Boga. Co do wielkich trudności tudzież braków... Warto może zweryfikować swoje, np. czytanie ze zrozumieniem, którego, notabene, powinni nauczyć nauczyciele.
Przyjrzyjmy się temu, jak dorośli podchodzą do życia seksualnego, jak się zachowują, jak o nim mówią, jaką mają granicę wstydu, jak się ubierają, jakie filmy oglądają i jak je komentują, jakimi komentarzami "okołoerotycznymi" obdarzają sie nawzajem. Wtedy zobaczymy, dlaczego dzieci i młodzież tak się zachowują...
No tak, najłatwiej ocenzurować internet i uznać, że sprawa została rozwiązana. No może dla spokoju własnego sumienia poopowiadajmy rodzicom, jak straszny jest ten internet. I wychowamy kaleki, ludzi cyfrowo wykluczonych, bojących sie nowych technologii.
A może zamiast tego zacząć młodych ludzi uczyć o tzw. seksie w czasie, gdy rodzą się pytania i szuka sie odpowiedzi. Dziś znajduje je sie w porno, bo nie ma alternatywy, nie ma nawet pomysłu jak taką alternatywę zbudować.
ps. logika wynikająca z budowy sieci internetowej pozwala wysnuć wniosek, że 12-13 latek obejdzie zabezpieczenia.
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji,
w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu.
Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11.
Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w
Polityce prywatności.
Otóż głównym zadaniem nauczycieli jest nauczyć i przekazać wartości uniwersalne. Co do spotkania z żywym Bogiem to duchowni mają tu wielkie trudności (braki). Nie dokładajmy nauczycielom...
A może zamiast tego zacząć młodych ludzi uczyć o tzw. seksie w czasie, gdy rodzą się pytania i szuka sie odpowiedzi. Dziś znajduje je sie w porno, bo nie ma alternatywy, nie ma nawet pomysłu jak taką alternatywę zbudować.
ps. logika wynikająca z budowy sieci internetowej pozwala wysnuć wniosek, że 12-13 latek obejdzie zabezpieczenia.
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.