Mamy problem

Zdumiewające, jak wiele energii i emocji wkładamy w spory dotyczące tego, co ktoś powiedział, czego nie powiedział lub nie dopowiedział.

Piotr Legutko Piotr Legutko

|

25.09.2025 00:00 GN 39/2025 Otwarte

dodane 25.09.2025 00:00

Nasz krajobraz medialny składa się głównie z wypowiedzi dla stacji telewizyjnych i radiowych, cytatów i komentarzy do tych cytatów. Najczęściej wyrwanych z kontekstu lub zmanipulowanych tak, by pasowały do założonej tezy. Zdumiewające, jak wiele energii i emocji wkładamy w spory dotyczące tego, co ktoś powiedział, czego nie powiedział lub nie dopowiedział. Na pozór jesteśmy zanurzeni w informacyjnym oceanie, w praktyce jest to nasza swojska sadzawka, do której rano wrzuca się kilka słownych kamyczków, a następnie przez cały dzień odbywają się ich połowy w mętnej wodzie. Zanim uda się ustalić stan faktyczny, dopasować słowa do czynów i faktów, przez internet przelewają się strumienie złej krwi. Tak było w przypadku wywiadu Donalda Trumpa dla Fox News, którego fragment został błędnie przetłumaczony w depeszy PAP. Wyszło z niej, że USA pomogą chronić polskie niebo… dopiero po wojnie. 19 września zamienił się w wyniku tego błędu (oby nie intencjonalnego, bo chodziło oczywiście o Ukrainę) w sądny dzień. Dostało się od polityków obozu władzy zarówno naszemu głównemu sojusznikowi, jak i Prezydentowi RP oraz całej opozycji mającej z Trumpem specjalne relacje. Kurz opadł dopiero wraz ze sprostowaniem i zapadnięciem zmroku.

Mamy problem. Nie polega on jednak na takich incydentach, ale nieznośnej lekkości wypowiadanych słów i ocen. Nie przez anonimowych internautów, ale ważnych graczy sceny politycznej, którzy nie mają zamiaru gryźć się w język, odmówić komentarza do momentu sprawdzenia informacji czy cytatu, który mają skomentować. Czy winien jest temu nieposkromiony narcyzm, potrzeba zaistnienia w mediach, czy pokusa skorzystania z każdej okazji, by dokopać przeciwnikom – nieistotne. Ważne, że szkody z takiej strategii, świadomej i konsekwentnie, codziennie realizowanej, są ogromne. Zaś punkty zdobywane w ten sposób w politycznej rozgrywce mają bardzo krótki termin ważności. Kiedy wreszcie dotrze to do świadomości rozgrywających?

1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Piotr Legutko Piotr Legutko dziennikarz, publicysta, wykładowca, absolwent filologii polskiej UJ. Kierował redakcjami „Czasu Krakowskiego”, „Dziennika Polskiego”, „Nowego Państwa” i „Rzeczy Wspólnych”, a także krakowskim oddziałem TVP i kanałem TVP Historia. Z „Gościem Niedzielnym” związany od początku XXI wieku. Opublikował m.in. „O dorastaniu czyli kod buntu”, „Jad medialny”, „Sztuka debaty”, „Jedyne takie muzeum”, książkowe wywiady z Janem Polkowskim i prof. Andrzejem Nowakiem oraz „Mity IV władzy” i „Gra w media” (wspólnie z Dobrosławem Rodziewiczem). Wykładowca UP JP II oraz Akademii Ignatianum.

Zapisane na później

Pobieranie listy