Święta Tereska, która po śmierci spełnia swoje wielkie marzenie i jako patronka misjonarzy podróżuje po świecie, znów trafia nad Wisłę

Czy to możliwe, by nie wyściubić nosa poza mury Karmelu i zostać wielką misjonarką? Tak, pod warunkiem, że… jest się Teresą z Lisieux. W roku jubileuszowym meteorolodzy zapowiadają deszcz róż.

Marcin Jakimowicz

|

10.08.2023 00:00 GN 32/2023

dodane 10.08.2023 00:00

Teresa, która po śmierci, jako patronka misjonarzy, podróżuje po świecie, znów trafia nad Wisłę. Wyznawała przecież: „Ach, pomimo swojej małości chciałabym oświecać dusze jak Prorocy, jak Doktorzy; mam powołanie, by być Apostołem... chciałabym przemierzać świat, głosząc Twoje imię, i postawić na ziemi niewiernych Twój zwycięski Krzyż”. W roku obchodów 150. rocznicy jej urodzin i stulecia wyniesienia na ołtarze relikwie świętej będą peregrynować po Polsce.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Marcin Jakimowicz