Ważniejsza od stworzenia ludziom warunków jest zgoda na to, żeby Bóg tych ludzi stworzył.
Po moim niedawnym felietonie, w którym podałem w wątpliwość twierdzenie, jakoby dziś Polaków nie było stać na posiadanie dzieci, spotkałem się m.in. z argumentem, że czasy dziś inne. „Dzieci bez gadżetów są wyalienowane przez środowisko rówieśnicze. I to są ciuchy, telefony itp. Według mnie rodzice się boją, że nie są w stanie udźwignąć finansowo tego plecaka” – napisał czytelnik.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.