„Świeckość” jako opozycja do chrześcijaństwa nie jest neutralnością – jest fałszywą religią.
Przed świętami mieliśmy pierwszą odsłonę nowej parlamentarnej tradycji, polegającej na obrażaniu się z powodu Bożego Narodzenia. A w istocie dlatego, że to narodzenie jest Boże, a nie jakiekolwiek inne. „Podmiotami obrażającymi się” byli niektórzy posłowie z KO i Lewicy. Wśród nich Klaudia Jachira, która wpadła w gniew, gdy otrzymała zaproszenie na tradycyjne spotkanie opłatkowe w Sejmie. „Nie obchodzę świąt katolickich. Jeżeli coś obchodzę, to przesilenie zimowe i cieszę się, że od 22.12 jest dłuższy dzień. Za wszystkie uroczystości w Sejmie, które nie mają charakteru świeckiego – podziękuję” – napisała na Twitterze.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.