Pełne zanurzenie

Bóg uzdrawia nas w procesie. Daje nam czas, szuka w nas wierności i wytrwałości. Gdy trędowaty wódz syryjski Naaman sześciokrotnie zanurzał się w rzece, nic się nie wydarzało. A jednak siódme zanurzenie było uzdrawiające. Dopiero wówczas „ciało jego na powrót stało się jak ciało małego chłopca i został oczyszczony” (2 Krl 5,15).

13.10.2019 00:00 GN 41/2019

dodane 13.10.2019 00:00
Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy