Edytorial

Za kilka lat minie półtora wieku obecności sióstr dominikanek w bielińskiej parafii.

Marta Woynarowska

|

07.06.2012 00:00 Gość Sandomierski 23/2012

dodane 07.06.2012 00:00

Mieszkańcy nie mówią o nich inaczej, jak „nasze siostry”. Bo od początku otoczyły wiernych Bielin i okolic swoją troską: lecząc, ucząc, wspierając materialnie i duchowo. W czasach walk o wolność Polski pomagały żołnierzom, partyzantom. Nie ugięły się ani zaborcy, ani hitlerowcom, ani komunistom. Za to oraz za modlitewne wsparcie wciąż doświadczają ludzkiej wdzięczności. O tym, jak obecnie żyje się
i pracuje siostrom Dianie, Prudencji, Dawidzie, Marce i Kunegundzie, na stronach IV–V.


Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Marta Woynarowska

Zapisane na później

Pobieranie listy