Rano, wieczór, we dnie, w nocy... Aniołowie to prawdziwa rzeczywistość

„Ukryj się za twoim dobrym aniołem, gdy nie jesteś w stanie się modlić” – podpowiadał św. Jan Maria Vianney.

Są bliżej niż myślisz. Strzegą każdego twojego kroku. Choć są potężni, największą przyjemność sprawia im służenie ludziom.

Na półkach sklepów z dewocjonaliami zalegają małe figurki, które przedstawiają pulchniutkie aniołki z mikroskopijnymi skrzydełkami. Podobne rzeźby uśmiechają się rubasznie w większości barokowych kościołów. Tymczasem te popularne wizerunki nie mają nic wspólnego z biblijnymi obrazami aniołów.

Często pierwszymi słowami, które aniołowie kierują do ludzi, jest prośba: „Nie bójcie się!”. Są odbiciem potęgi Najwyższego i choć dysponują niewyobrażalną mocą, nie przypisują sobie chwały.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Marcin Jakimowicz