Synod to nie parlament. Czego można się po nim spodziewać?

W jakim punkcie synodalnego procesu znajdujemy się obecnie i czego należy spodziewać się po październikowym zgromadzeniu w Rzymie?

Wciąż nie brakuje głosów, że Synod o synodalności jest tylko zasłoną dymną dla precyzyjnie zaplanowanej akcji rozmontowywania doktryny Kościoła. Zwolennicy takiej tezy żyją przekonaniem, że w zasadzie wszystko zostało już postanowione – zniesienie celibatu, kapłaństwo kobiet, błogosławienie par homoseksualnych – a papież potrzebuje tylko pretekstu, żeby tego rodzaju zmiany wprowadzić. Czy możemy z całym spokojem powiedzieć, że się mylą?

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..
TAGI:

Aleksander Bańka