Reuters: czasowo zawieszono działalność dwóch lotnisk w Moskwie

W Moskwie w poniedziałek na lotnisku Domodiedowo czasowo ograniczono przyloty i odloty, a inny port lotniczy w rosyjskiej stolicy - Wnukowo całkiem zawiesił loty - podała agencja Reutera. Przyczyną miało być strącenie ukraińskich dronów.

Do wstrzymania lotów doszło po tym, gdy w rejonie Moskwy zestrzelono ukraińśkiego drona. Celem zatrzymania pracy lotniska było zapewnienie dodatkowych środków bezpieczeństwa. 

Nad ranem rosyjska obrona poiwetrzna zestrzeliłą dwa drony - jeden z nich spadł o 6:50 czasu moskiewskiego w okolicy wioski Pokrowskoje, Z kolei drugi o 8:16, gdy obiekt zbliżał się do amej Moskwy. Taką informację przekazał mer stolicy Rosji, Siergiej Sobianin. 

Zobacz: Bieżąca relacja z wojny w Ukrainie

Ukraińskie drony od pewnego czasu regularnie nadlatują nad rosyjskie miasta, w tym stolicę państwa odaloną od granicy w Ukrainą o kilkaset kilometrów. Najpoważniejszy atak drona zdarzyłsię 18 sierpnia, gdy bezzałogowiec został zestrzelony nad moskiewską dzielnicą biznesową. Maszyna spadła na hale wystawiennicze Expocenter, uszkadzając jeden z budynków kompleksu. 

Do poważnego ataku doszło też w sobotę na jedno z lotnisk w obwodzie nowogrodzkim, gdzie uszkodzony miał zostać rosyjski samolot naddźwiękowy Tu-22M3. Strona ukraińska konsekwentnie nie komentuje ataków dronów na terytorium Rosji.

Ukraińcy przenosząc przynajmniej część ciężaru działań wojennych na terytorium Rosji (prócz dronów przeprowadzają też skuteczne akcje dywersyjne) chcą wymusić na społeczeństwie rosyjskim wywieranie presji na Kreml ws. zakońćzenia konfliktu zbrojnego, nazywanego w rozyjskiej propagandzie specjalną operacją wojskową.

 

« 1 »

wt/RMF24/Reuters/