Nie wiemy, co wyrażały twarze Katarzyny II, Marii Teresy czy Fryderyka II, gdy podpisywali traktaty, które wymazywały Polskę z map świata w XVIII wieku. Stalin, gdy jego minister wraz z ministrem Hitlera podpisywali w sierpniu 1939 r. IV rozbiór Polski, tajemniczo się uśmiechał.
Na zdjęciu zrobionym w Moskwie brakuje Hitlera, drugiego architekta tego planu. Przebywał wtedy w alpejskiej rezydencji Berghof na zboczach Obersalzbergu, którą podarował mu wdzięczny naród niemiecki z okazji 50. rocznicy urodzin. Był to jego wielki dzień. Pakt ze Stalinem wysadził w powietrze cały system europejskich gwarancji i otwierał mu drogę do napaści na Polskę.
Porozumienie sowiecko-niemieckie było szokiem dla całego świata. Opinia publiczna nie znała jednak wszystkich ustaleń, a przede wszystkim tajnego protokołu, który tworzył nowe strefy wpływów w Europie Środkowej. Szokujące było porozumienie się skrajnych wrogów. Hitler doszedł do władzy, wykorzystując m.in. lęki przed komunistyczną rebelią w Niemczech. Antykomunizm obok antysemityzmu był fundamentem propagandy III Rzeszy. W Związku Sowieckim zaś słowo faszysta było najgorszą obelgą. A jednak oba wrogie mocarstwa potrafiły w sierpniu 1939 r. dokonać zaskakującego zwrotu, który zmienił losy świata.
Wiosenne burze
W marcu 1939 r., łamiąc postanowienia traktatu monachijskiego, wojska niemieckie zajęły Czechy i proklamowały marionetkowy Protektorat Czech i Moraw. Słowacja ogłosiła suwerenność, ale przeszła do obozu III Rzeszy, udostępniając swe terytorium dla niemieckich garnizonów. Stamtąd za kilka miesięcy miały uderzyć na południową Polskę kolumny Wehrmachtu. W tej sytuacji Wielka Brytania, a później Francja udzieliły Polsce gwarancji politycznych i wojskowych, gdyby została zaatakowana przez III Rzeszę.
To zaś z kolei zmusiło Hitlera do zmiany strategicznych planów. To nie Zachód, ale Polska miała stać się pierwszą ofiarą wojny. Hitler słusznie ocenił, że jeśli uderzy na Zachód, Polska wywiąże się ze swych sojuszniczych zobowiązań i uderzy, natomiast gdy sama zostanie napadnięta, militarnej pomocy ze strony Anglii i Francji nie otrzyma. Wojna z Polską miała być błyskawiczna (Blitzkrieg). Aby ten plan mógł zakończyć się sukcesem, Hitler potrzebował sojusznika, zarówno po to, aby całkowicie izolować Polskę, jak i dla ostatecznej likwidacji naszej państwowości.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Andrzej Grajewski