Przyczyną skandali w Kościele jest brak żywej relacji z Bogiem i Jego Słowem - powiedział papież podczas porannej Eucharystii w Domu Świętej Marty.
Komentując dzisiejsze czytania liturgiczne, (1 Sm 4,1-11; Ps 44,10-11.14-15.24-25) mówiące o druzgocącej klęsce Izraelitów, pokonanych przez Filistynów, Ojciec Święty zauważył, że ówczesny Lud Boży porzucił Boga. Mówiono, że Słowo Boże było w tamtym czasie rzadkie. Stary kapłan Heli był "letni", a jego synowie zdemoralizowani. Żydzi, chcąc pokonać Filistynów uciekali się do pomocy Arki Przymierza, ale jako czegoś magicznego, zewnętrznego i zostali pokonani. Arka wpadła w ręce wrogów. Nie było prawdziwej wiary w Boga, w Jego rzeczywistą obecność w życiu.
"Ten fragment Pisma Świętego pozwala nam zastanowić nad naszą relacją z Bogiem, ze Słowem Bożym: czy jest to relacja formalna? Czy jest to relacja odległa? Czy Słowo Boże wkracza do naszego serca, przemienia je, czy ma tę moc czy też nie, czy jest to relacja formalna, wszystko wydaje się bezproblemowe? Ależ takie serce jest zamknięte na Słowo Boże! Każe to nam myśleć o wielu porażkach Kościoła, wielu porażkach Ludu Bożego tylko dlatego, ponieważ nie słucha Pana, nie szuka Pana, nie pozwala by szukał go Pan! A następnie po tragedii następująca modlitwa: «Wystawiłeś nas na wzgardę sąsiadów, na śmiech otoczenia, na urągowisko. Uczyniłeś nas przysłowiem wśród pogan, głowami potrząsają nad nami ludy»" - powiedział papież.
Ojciec Święty odniósł się także do skandali nadużyć seksualnych w Kościele. Zaznaczył, że jeśli trzeba było zapłacić odszkodowania, to jest to słuszne.
"Wstyd Kościoła! Czy zawstydziliśmy się tymi skandalami, tymi porażkami księży, biskupów, świeckich? W przypadkach tych skandali Słowo Boże było rzadkością: w tych ludziach Słowo Boże było rzadkością! Nie mieli relacji z Bogiem! Mieli pozycję w Kościele, władzę, nawet komfort. Ale nie mieli Słowa Bożego! «Ależ noszę medal, mam krzyż» ... Tak jak oni nosili Arkę! Bez żywej relacji z Bogiem i Słowem Bożym! Przypominają mi się słowa Jezusa do tych, z powodu których dochodzi do skandali... A tu miał miejsce skandal: cały upadek Ludu Bożego, aż do słabości i demoralizacji kapłanów" - zaznaczył papież Franciszek.
Na zakończenie homilii Ojciec Święty wyraził ubolewanie, że Lud nie otrzymuje chleba życia, prawdy a niekiedy dostaje wręcz zatruty posiłek. Wskazał, że naszą modlitwą powinny być słowa psalmu 44: «Ocknij się, dlaczego śpisz, Panie? Przebudź się. Nie odrzucaj nas na zawsze! Dlaczego ukrywasz Twoje oblicze? Zapominasz o naszej nędzy i ucisku?». Prośmy Pana, abyśmy nigdy nie zapominali Słowa Bożego, które jest żywe, aby weszło w nasze serce i abyśmy nigdy nie zapominali o świętym wiernym Ludzie Bożym, który prosi nas o mocny posiłek.