Podczas homilii metropolita katowicki Wiktor Skworc, zadając wiernym pytanie: „Czy można zamknąć lub zakończyć Rok Wiary?”, podkreślał znaczenie wdzięczności. Zaznaczył, że dziękować należy za ogłoszenie Roku Wiary przez papieża Benedykta XVI oraz za jego potwierdzenie przez ojca świętego Franciszka. Wyrazem tego potwierdzenia - jak wskazał metropolita - jest encyklika „Lumen fidei”, pisana „na cztery ręce”.

Arcybiskup Skworc wskazał na modlitwę Credo, która w Roku Wiary nabrała szczególnego znaczenia. Podkreślał, że wyznanie wiary, to depozyt, który od wieków strzeże w Kościele prawd wiary. Metropolita zaznaczył, że w przestrzeni wiary elementem niestabilnym jest człowiek. W swojej homilii przestrzegał przed „szukaniem nadzwyczajności”, „prywatnymi objawieniami”, „intensywnymi przeżyciami duchowymi”, „fałszywymi prorokami”. - Więc nie biegniemy za fałszywymi prorokami, którzy są zarzewiem zamętu, nawet wtedy, gdy każą nakładać czerwone płaszcze z wizerunkiem Chrystusa Króla i chcą go koronować na króla Polski, zapominając, że Jego Królestwo nie z tego świata (J 18,36) - wyjaśniał. Arcybiskup wskazał, że prawdziwym źródłem poznania są: Ewangelia, Katechizm Kościoła Katolickiego, Najświętszy Sakrament.

Nawiązując do rocznicy II Synodu Archidiecezji Katowickiej, abp Skworc zaznaczył, że pierwszym jego owocem jest wytrwała modlitwa. - Bardzo za nią dziękuję i nadal proszę: módlcie się wraz ze mną za nasz Kościół. Módlcie się też i za mnie - mówił.

Metropolita katowicki, odwołując się do słów z Ewangelii oraz do niedzielnej uroczystości, wyjaśniał, że Królestwo Jezusa i Jego panowanie jest panowaniem miłosierdzia. Przywołując postać Dobrego Łotra mówił, że Boże miłosierdzie „daje uspokojenie i nadzieję nawet - sądząc po ludzku - po przegranym życiu”. Łotr, wyjaśniał arcybiskup, to ikona, symbol, obraz Bożego miłosierdzia, które działa także w ostatnim momencie życia ludzkiego.

Abp Skworc tłumaczył, że zadaniem lokalnego Kościoła jest urzeczywistnianie Królestwa Bożego, by był on „królewskim kapłaństwem, zaczynem, światłem na świeczniku, miastem na górze”. W homilii wskazał także na znaczenie Archidiecezjalnej Caritas, która obchodzi swoje 25-lecie istnienia.

Nawiązał również do postaci księdza Jana Machy, który od 24 listopada jest sługą Bożym. - Dzisiaj wspominamy tego kapłana diecezji katowickiej, który razem z innymi ofiarami czasów prześladowań, w duchu miłości i miłosierdzia oddał swoje życie w służbie bliźnim. Za zgodą Stolicy Apostolskiej - możemy dziś oficjalnie rozpocząć proces beatyfikacyjny ks. Jana Machy i niejako uczynić go duchowym uczestnikiem II Synodu - mówił metropolita.

Zwieńczeniem Mszy świętej kończącej Rok Wiary było rozpoczęcie procesu beatyfikacyjnego Jana Machy. Od niedzieli 24 listopada jest on sługą Bożym.

Zobacz także:

• Ksiądz Jan Macha sługą Bożym!
• Patrząc na Jezusa buduje się Kościoł