Zakochane po uszy

By modlić się w zakonie kontemplacyjnym, trzeba spełnić jeden warunek: zakochać się po uszy w Jezusie. Tylko tak można wytrwać przy Nim do końca życia na dobre i na złe. Wszystkie opisane zgromadzenia łączy jedno: umiłowanie adoracji Najświętszego Sakramentu. Często siostry nie opuszczają trwania przy Panu Jezusie nawet podczas ciemnej nocy

BENEDYKTYNKI
Kongregacja Panien Benedyktynek w Polsce pod wezwaniem Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny

– Święty Benedykt, założyciel benedyktynek, wysłany do szkoły w Rzymie zwiał z niej – opowiada znany z telewizji o. Leon Knabit. – Ale nie poszedł pod budkę z piwem – dodaje – tylko poszukując ciszy, zamknął się w jaskini na modlitwie i medytacji. A ponieważ rocznicę jego śmierci obchodzimy 21 marca, dlatego w tym dniu świętujemy... dzień wagarowicza – ojciec Leon przymyka oko. Benedyktynki są w Polsce już od dawna. Najstarszy klasztor w Trzebotowie na Pomorzu Zachodnim założyły już w 1191 roku. Żyją wedle starego tekstu Reguły św. Benedykta i jego zawołania: „Ora et Labora” – „Módl się i pracuj”.

BENEDYKTYNKI SAKRAMENTKI
Mniszki Benedyktynki od Nieustającej Adoracji Najświętszego Sakramentu

Co godzinę mniszki zmieniają się przed tabernakulum. Trwa nieustająca adoracja. W dzień i noc siostry sakramentki czuwają przy Panu Jezusie. Żyją zgodnie z innym zawołaniem św. Benedykta: „Aby we wszystkim Bóg był uwielbiony”. Zakon Benedyktynek od Nieustającej Adoracji (Sakramentek) powstał we Francji w XVII. Jest to gałąź kontemplacyjna, klauzurowa zakonu sióstr benedyktynek. W Polsce pierwszy klasztor został ufundowany w Warszawie w roku 1688, jako podziękowanie królowej Marii Kazimiery za zwycięstwo Króla Jana III Sobieskiego nad Turkami pod Wiedniem. – Modlimy się za tych, którzy się nie modlą, za tych, którzy nie mogą się modlić, za tych, którzy nie umieją się modlić i za tych, którzy modlić się nie chcą – opowiadają mniszki.

 BERNARDYNKI
Kontemplacyjna Wspólnota św. Franciszka z Asyżu

– Ciasto wlewa się do maszyn przypominających maszyny do pieczenia gofrów. Są w nich wygrawerowane wzory hostii lub opłatków wigilijnych. Po wypieczeniu nie można komunikantów wycinać od razu, bo opłatek jest bardzo kruchy – opowiadają polskie bernardynki. Siostry należą do wielkiej rodziny zakonów franciszkańskich. Nie tylko modlą się w samotności. Wypiekają też hostie i opłatki wigilijne. Zakon Sióstr Bernardynek jest najstarszym polskim zakonem żeńskim. Mniszki są wpatrzone w postać św. Franciszka. Opowiadają, że „chcą, jak on, uwielbiać stale Boga: oddawać się praktyce pokuty w odosobnieniu i w milczeniu błagać o przebaczenie i łaski dla braci w świecie”. Korzenie zakonu związane są z trzecim zakonem św. Franciszka z Asyżu, którego początki sięgają połowy XV wieku. Co ciekawe, zakon istnieje tylko w Polsce. Między Odrą a Bugiem siostry modlą się w dziewięciu domach zakonnych.

DOMINIKANKI
Mniszki Zakonu Kaznodziejskiego

Święty Dominik przez cały dzień chodził po mieście i rozmawiał z ludźmi. Ale gdy zapadł zmrok, bracia widzieli, jak zamykał się w kościele i płakał: „Boże, co się stanie z grzesznikami?”. Siostry dominikanki powstały właśnie z tego współczucia dla wszystkich ludzi nieszczęśliwych i oddalonych od Boga. Mniszki Zakonu Kaznodziejskiego zaczęły istnieć w chwili, gdy św. Dominik zgromadził w Prouilhe we Francji kobiety nawrócone z herezji na wiarę katolicką. Tak w roku 1206 powstał pierwszy klasztor. Choć zamknięte za kratą klauzury na cztery spusty, siostry modlą się za cały świat. Na przykład do ich klasztoru w Świętej Annie przyjeżdża mnóstwo małżeństw, które nie mogą mieć dzieci, a siostry modlą się. Z powodzeniem.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Marcin Jakimowicz, Przemysław Kucharczak