Nowy numer 17/2024 Archiwum

Ewangelia z komentarzem na każdy dzień

« » Listopad 2022
N P W Ś C P S
30 31 1 2 3 4 5
6 7 8 9 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30 1 2 3
4 5 6 7 8 9 10

Środa 30 listopada 2022

Czytania »

ks. Jerzy Szymik

|

GN 47/2022 Otwarte

Porzucić wszystko…Trudno o większe wyzwanie

Mt 4,18-22

Gdy Jezus przechodził obok Jeziora Galilejskiego, ujrzał dwóch braci, Szymona, zwanego Piotrem, i brata jego Andrzeja, jak zarzucali sieć w jezioro; byli bowiem rybakami. I rzekł do nich: „Pójdźcie za Mną, a uczynię was rybakami ludzi”. Oni natychmiast zostawili sieci i poszli za Nim.

A gdy poszedł stamtąd dalej, ujrzał innych dwóch braci, Jakuba, syna Zebedeusza, i brata jego Jana, jak z ojcem swym Zebedeuszem naprawiali w łodzi swe sieci. Ich też powołał. A oni natychmiast zostawili łódź i ojca i poszli za Nim.

Czytaj Pismo Święte w serwisie gosc.pl: biblia.gosc.pl

Pójdźcie za Mną, a uczynię was rybakami ludzi.
Mt 4,19b

Ewangelia z komentarzem. Porzucić wszystko…Trudno o większe wyzwanie
Gość Niedzielny

Sieci, łódź i ojca – zostawili to wszystko natychmiast na wezwanie Jezusa. I poszli za Nim. To byli ludzie prości, aby – jak wyjaśniał święty Hieronim – „wiedziano z całą pewnością, że wiara rodzi się z mocy Bożej, a nie dzięki uczoności i wymowie”. Porzucić wszystko… Ho, ho, trudno o większe wyzwanie. Ale właśnie z tego radykalnego gestu rodzi się Kościół. I to jest też dziś absolutnie konieczny fundament istnienia i rozwoju Kościoła: radykalizm porzucenia w prostocie wiary. Bez tego nie będzie powołań. O to toczy się duchowa wojna współczesności: czy tak da się żyć, porzucając wszystko dla Boga i Jego sprawy.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

Zapisane na później

Pobieranie listy