To nie konduktorzy odpowiadają za bałagan na kolei, ale wysłuchują najwięcej pretensji
Jakub Szymczuk
6/9
Anatomia PKP
dodane 1 lutego 2012
W osobówce do Zakopanego temperaturę podkręcała góralka, która wsiadła w Nowym Targu z drugą gaździną. Jak na złość, opowiadała o ciepłych skarpetkach i portkach z wełny własnych owiec.