Sztuczna inteligencja potrafi streszczać Katechizm, wskazać fragmenty o Trójcy Świętej, naturze Chrystusa czy rozwodach, przeszukać ogromne zasoby wiedzy i podać nam to, czego sami często nie pamiętamy. W tym sensie – jak mówi prof. Jacek Wojtysiak – AI już dziś „rozumie” sens wiary jako potężne narzędzie do porządkowania wiedzy i wspierania człowieka, który nie jest w stanie objąć całości nauczania Kościoła jednym umysłem. Ale w innym, głębszym znaczeniu, takim które zakłada przeżycie, świadomość, „ja”, które czuje, pragnie, doświadcza i kocha – sztuczna inteligencja nie rozumie i nie może rozumieć wiary. Brakuje jej tego, co w filozofii nazywa się stanami pierwszoosobowymi. Nie myśli świadomie, nie reflektuje, nie doświadcza. To człowiek musi nadać sens temu, co AI zwraca, i to człowiek przeżywa wiarę jako relację z Bogiem. 

Książka „Bóg na logikę. Rozmowy o wierze w zasięgu rozumu” dostępna jest w sklepie „Gościa”. Sprawdź TUTAJ: SKLEP.GOSC.PL

W pierwszym odcinku cyklu inspirowanego książką „Bóg na logikę” prof. Jacek Wojtysiak tłumaczy różnicę między przetwarzaniem a rozumieniem, pokazuje na przykładzie argumentu Johna Searle’a, gdzie leży granica między maszyną a osobą, i zaprasza do rozmowy o tym, jak rozum i wiara mogą ze sobą współpracować w świecie, w którym technologia wchodzi w każdą dziedzinę życia.