Uprowadzenie Hellas Aphrodite było jednym z trzech pirackich ataków w zachodniej części Oceanu Indyjskiego w tym tygodniu.
Hiszpański okręt będący częścią unijnej misji przeciw piratom w zachodniej części Oceanu Indyjskiego odbił w piątek uprowadzony dzień wcześniej tankowiec Hellas Aphrodite i uwolnił całą jego 24-osobową załogę - przekazało dowództwo Operacji Atalanta.
Należący do greckiego armatora, pływający pod banderą Malty tankowiec Hellas Aphrodite został w czwartek przejęty przez piratów na Oceanie Indyjskim ok. 550 mil morskich od wybrzeży Somalii. Tankowiec zmierzał z portu Sikka w Indiach do Durbanu w Republice Południowej Afryki. W trakcie ataku piraci użyli karabinów maszynowych i granatników ręcznych, ale nikomu z członków załogi nic się nie stało.
Jak poinformowano w komunikacie Operacji Atalanta, w akcji odbijania tankowca wzięły udział hiszpańska fregata ESPS Victoria wraz z będącym na jej wyposażeniu śmigłowcem oraz samolot patrolowo-rozpoznawczy. W trakcie akcji użyte zostały także drony. Wszyscy członkowie załogi Hellas Aphrodite są bezpieczni i nie doznali żadnych obrażeń.
Uprowadzenie Hellas Aphrodite było jednym z trzech pirackich ataków w zachodniej części Oceanu Indyjskiego w tym tygodniu. W poniedziałek piraci próbowali przejąć pływający pod banderą Kajmanów chemikaliowiec Stolt Sagaland, a w piątek tankowiec przewożący LNG, którego nazwa i bandera nie zostały na razie podane. Oba te ataki nie powiodły się. Poniedziałkowa napaść była pierwszym takim incydentem na wodach u wybrzeży Somalii od maja 2024 r.
***
Piraci próbowali zaatakować w piątek niedaleko wybrzeży Somalii tankowiec przewożący gaz skroplony (LNG), lecz statek zdołał odpłynąć i uciec przed napastnikami - przekazała brytyjska agencja ds. handlu morskiego UKMTO. Był to już trzeci atak piracki w tym regionie w tym tygodniu.
W komunikacie opublikowanym przez UKMTO poinformowano, że do zdarzenia doszło w odległości 528 mil morskich na południowy wschód od miasta Eyl w Somalii i 120 mil morskich od miejsca, gdzie dzień wcześniej odnotowano inny atak piratów. Jak przekazano, kapitan tankowca zgłosił, że zbliżyła się do niego mała łódź z trzema osobami na pokładzie, w związku z czym tankowiec zwiększył prędkość i odpłynął, zaś mała łódź zawróciła.
UKMTO zaleciła ostrożność wszystkim jednostkom przepływającym w tym rejonie i zgłaszanie wszystkich podejrzanych zdarzeń. Na razie nie podano nazwy zaatakowanego tankowca, informacji, do kogo należy i pod jaką banderą płynie.
W czwartek piraci uzbrojeni w karabiny maszynowe i granatniki ręczne wdarli się na pokład tankowca Hellas Aphrodite z 24-osobową załogą na pokładzie. Statek należący do greckiego armatora i płynący pod banderą Malty zmierzał z portu Sikka w Indiach do Durbanu w Republice Południowej Afryki. Z kolei w poniedziałek napastnicy próbowali przejąć chemikaliowiec Stolt Sagaland, pływający pod banderą Kajmanów, ale w tamtym przypadku atak się nie powiódł. Poniedziałkowa napaść była pierwszym takim incydentem na wodach u wybrzeży Somalii od maja 2024 r.