Czy biblijne opowiadanie o potopie może nawiązywać do znanej z historii klęski żywiołowej?

Biblijne opowiadanie o potopie, podobnie jak kapłański poemat o stworzeniu (Rdz 1,1–2,4a), według którego „na początku” ziemia była przykryta bezmiarem wód, budzić może pewne zdziwienie w kontekście warunków naturalnych panujących w ziemi Kanaan, którą od czasów Jozuego zamieszkiwał naród wybrany.

ks. dr Krzysztof Napora SCJ

|

02.10.2025 00:00 Gość Extra 3/2025 (13)

dodane 02.10.2025 00:00

Ziemia ta, choć w naszej świadomości utrwalona jako kraj „mlekiem i miodem płynący”, była środowiskiem bardzo wymagającym, przede wszystkim ze względu na ograniczone zasoby wodne. Opady, chociaż na niektórych obszarach dość obfite, występowały jedynie w części roku, nazywanej niekiedy porą deszczową. Jej początek wypadał w listopadzie czy grudniu, a koniec zazwyczaj na przełomie marca i kwietnia. Zaburzenie w rocznym cyklu opadów, np. opóźnienie deszczu „wczesnego” (jesiennego) czy też brak deszczu „późnego” (wiosennego), skutkować mogło klęską głodu (zob. 1 Krl 17), która niejednokrotnie dziesiątkowała populację mieszkańców Kanaanu lub zmuszała ich do migracji.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

ks. dr Krzysztof Napora SCJ

Zapisane na później

Pobieranie listy