W poniedziałek rozmowy w Waszyngtonie.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ocenił w niedzielę, że gotowość Stanów Zjednoczonych do udziału w gwarancjach bezpieczeństwa dla Ukrainy jest "historyczną decyzją". Podkreślił, że takie gwarancje powinny zapewniać ochronę na lądzie, w powietrzu i na morzu.
"To historyczna decyzja, że Stany Zjednoczone są gotowe uczestniczyć w gwarancjach bezpieczeństwa dla Ukrainy. Gwarancje bezpieczeństwa wynikające z naszej wspólnej pracy muszą być naprawdę bardzo praktyczne i zapewniać ochronę na lądzie, w powietrzu i na morzu, a także muszą być opracowywane przy udziale Europy" - napisał Zełenski na Telegramie, podsumowując wyniki wideokonferencji przywódców państw wchodzących w skład "koalicji chętnych".
Ukraiński prezydent uznał spotkanie za "bardzo przydatne". Stwierdził, że Ukraina otrzymała wyraźne poparcie dla swojej niepodległości i suwerenności, a wszyscy zgadzają się, iż granice państw nie mogą być zmieniane siłą i że kluczowe kwestie powinny być rozwiązywane w formacie trójstronnym: Ukraina, USA i Rosja.
Dodał, że strony wypracowują wspólne spojrzenie na "to, jaka powinno być porozumienie pokojowe - naprawdę uczciwe, szybkie i skuteczne".
Po niedzielnej naradzie "koalicji chętnych" przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen zadeklarowała na konferencji prasowej, że UE będzie wspierać krainę tak długo, jak będzie to konieczne dla sprawiedliwego i trwałego pokoju.
W poniedziałek prezydent Zełenski uda się wraz z kilkoma przywódcami europejskimi do Waszyngtonu na zaproszenie prezydenta USA Donalda Trumpa. W trakcie spotkania mają być omawiane kwestie zakończenia wojny w Ukrainie i gwarancji bezpieczeństwa dla tego państwa. (