Ukraina: Dd początku inwazji Rosja przeprowadziła ponad 10 tys. ataków chemicznych

Najczęściej chodzi o chloropikrynę.

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) udokumentowała ponad 10 tysięcy ataków chemicznych Rosji na wojska ukraińskie od początku pełnowymiarowej wojny w lutym 2022 r. - powiadomiła SBU w środę.

Według SBU armia rosyjska masowo używa zakazanych środków chemicznych, m.in. granatów aerozolowych K-51, RGR i RG-Vo z substancjami drażniącymi CS i CN, a także ampułek z chloropikryną. Najczęściej są one zrzucane z dronów FPV bezpośrednio na pozycje ukraińskich żołnierzy.

"Po trafieniu w cel związki chemiczne atakują błony śluzowe, przede wszystkim oczy i drogi oddechowe. W ten sposób wróg próbuje zmusić żołnierzy Sił Obrony do opuszczenia okopów i schronów, by wyszli pod (...) ostrzał przeciwnika" - wyjaśniono w komunikacie. (https://t.me/SBUkr/15455)

Najwięcej przypadków zastosowania przeciwko ukraińskim wojskom broni chemicznej odnotowano podczas ataków na rejon Nikopola w obwodzie dniepropietrowskim. SBU poinformowała, że część materiału dowodowego MSZ Ukrainy przekazało Organizacji ds. Zakazu Broni Chemicznej (OPCW) w Hadze.

Na początku czerwca wywiady wojskowe Holandii i Niemiec poinformowały, że Rosja używa przeciwko Ukrainie broni chemicznej i że jest to "szeroko rozpowszechnione". Przekazały wówczas, że Rosja wykorzystuje chloropikrynę, która może być "śmiertelna w zamkniętej przestrzeni i przy silnym stężeniu".

Wiosną 2024 roku o użycie chloropikryny oskarżyły Rosję Stany Zjednoczone. Rosja ze swej strony zaprzeczała i oskarżała o korzystanie z chloropikryny Ukrainę.

Z Kijowa Jarosław Junko

« 1 »