„Protokół rozbieżności”, czyli jak wygląda historia Polski w podręcznikach naszych sąsiadów

Szwedzi zapytani o wydarzenie znane u nas jako potop szwedzki otwierają ze zdumienia oczy. Nigdy o nim nie słyszeli.

Pomysł jest prosty, ale na tym też polega jego atrakcyjność – zobaczyć siebie oczyma sąsiadów. Pikanterii dodają tu specyficzne, historyczne okulary. Cezary Korycki przeprowadza wywiady z badaczami przeszłości innych narodów i pyta o wspólne punkty newralgicznej przeszłości. Te czułe punkty to przede wszystkim wojny, pretensje, narosłe stereotypy, wzajemne niechęci oraz skrywany podziw. Zapatrzonym we własną historię lektura „Protokołu rozbieżności” daje powiew świeżości oraz należytego dystansu. Pozwala uchwycić odmienny punkt widzenia. O tym, że jest to swoista mieszanka przeciwieństw, przekonuje wywiad z Hermanem Lindqvistem. Szwedzki historyk uświadamia, że jego rodacy są przekonani o tym, że pokojowym i neutralnym narodem byli od zawsze. Zapytani o wydarzenie znane u nas jako potop szwedzki otwierają ze zdumienia oczy. Nigdy o nim nie słyszeli.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Marcin Cielecki