„Skońcyła mi sie droga”. Jak dawne pieśni pogrzebowe odchodzą w zapomnienie

W kulturze ludowej śmierć była czymś zwyczajnym. Tematem tabu uczyniły ją dopiero czasy najnowsze, sprawiając, że umieranie zostało wyparte z ludzkiej świadomości.

Magdalena  Dobrzyniak Magdalena Dobrzyniak

|

31.10.2024 00:00 GN 44/2024

dodane 31.10.2024 00:00

W wielkich aglomeracjach i mniejszych miejscowościach ludzie odchodzą w sterylnej anonimowości szpitali. Nie widzimy umierających i zmarłych. To kulturowe tabu, które dotyka już dzisiaj nawet wsi, gdzie zwyczaje pogrzebowe były pielęgnowane długie lata po tym, jak w większych miastach ostatnią posługę przy bliskich zmarłych przejęły wyspecjalizowane firmy.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Magdalena  Dobrzyniak Magdalena Dobrzyniak Dziennikarka, redaktor portalu „Gościa Niedzielnego”. Absolwentka teatrologii na Uniwersytecie Jagiellońskim i podyplomowych studiów edytorskich na Uniwersytecie Pedagogicznym w Krakowie. W mediach katolickich pracuje od 1997 roku. Wykładała dziennikarstwo na Uniwersytecie Papieskim Jana Pawła II w Krakowie. Autorka książek „Nie mój Kościół” (z bp. Damianem Muskusem OFM) oraz „Bezbronni dorośli w Kościele” (z o. Tomaszem Francem OP).

Zapisane na później

Pobieranie listy