O zasadach rekrutacji na studia na polskich uczelniach i poziomie kandydatów na studentów mówi Piotr Szumliński, dyrektor Centrum Wsparcia Dydaktyki Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Wojciech Teister: Centrum Wsparcia Dydaktyki Uniwersytetu Jagiellońskiego odpowiada m.in. za przeprowadzenie procesu rekrutacji nowych studentów. Czy w dobie ogromnego kryzysu demograficznego walka o studentów się zaostrza? Równocześnie wiele mówi się o zjawisku „inflacji ocen” i realnym obniżeniu poziomu wykształcenia obecnych absolwentów szkół średnich. Czy dostrzegacie takie zjawisko wśród tych, których przyjmujecie na I rok?
Piotr Szumliński: To jest problem dwuwymiarowy. Po pierwsze, zawsze jestem ostrożny przy stawianiu tezy, że kiedyś był wyższy poziom albo byli lepsi kandydaci. Bo jeżeli po tegorocznej maturze z polskiego słyszymy komentarze, że była tak prosta, że wstyd jej nie zdać, to jest to tylko jedna strona medalu. Druga to fakt, że roczniki są mniej liczne, ale w ramach tych roczników, jak kiedyś, są wybitni i nieco słabsi. Jako uniwersytet jesteśmy w dość niestandardowej sytuacji: mamy świadomość, że o Uniwersytecie Jagiellońskim ludzie uczą się na historii w szkole, co już wywiera pewne wrażenie. Z drugiej strony, nie możemy sobie pozwolić, by bazować wyłącznie na tej legendzie. Tradycja jest ważna, ale robimy wiele, żeby także dzisiejszy uniwersytet był jednym z najlepszych pod względem poziomu. I studenci to doceniają, bo przez ostatnie lata wyniki, jakie są potrzebne, by dostać się na I rok, podnoszą się i wbrew panującym trendom na studia na Uniwersytecie Jagiellońskim dostać się jest trudniej. Nie mamy więc odpływu kandydatów.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Wojciech Teister Dziennikarz, redaktor portalu „Gościa Niedzielnego” oraz kierownik działu „Nauka”. W „Gościu” od 2012 r. Studiował historię i teologię. Interesuje się zagadnieniami z zakresu historii, polityki, nauki, teologii i turystyki. Publikował m.in. w „Rzeczpospolitej”, „Aletei”, „Stacji7”, „NaTemat.pl”, portalu „Biegigorskie.pl”. W wolnych chwilach organizator biegów górskich.