Nie dla efektu

Chrześcijaństwo musi być znakiem sprzeciwu, a jednocześnie powinno nieść ewangeliczną nowość.

Kiedy obserwuje się procesy zachodzące dziś w społeczeństwie, nie sposób nie zauważyć, że konserwatyzm jest mało skuteczny. Zapewne dzieje się tak dlatego, że w swej istocie polega on na zachowywaniu kultury, a nie na atrakcyjnej przemianie. Dużo łatwiej osiągnąć spektakularny sukces, głosząc idee rewolucyjne – wtedy efekt jest widoczny prawie natychmiastowo, co prowadzi do aktywnego poparcia ze strony społeczeństwa. Konserwatyzm potrzebuje długiego dystansu, na krótkich odcinkach łatwo ulega pokusie siły. Konserwatysta po prostu musi posiadać cnoty długomyślności i wytrwałości.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

o. Wojciech Surówka