Nowy numer 38/2023 Archiwum

Pułapki starożytnych grobowców – jak zabezpieczano królewskie groby przed intruzami?

Zatrute strzały, spektakularne pułapki, spadające głazy. Ile jest prawdy w filmowych opowieściach o przygodach archeologów?

Każdy fan filmowej sagi o Indianie Jonesie czy serii gier komputerowych o Larze Croft ma w pamięci niezliczone pułapki czyhające na archeologów, którzy zapuszczają się do wnętrz starożytnych grobowców czy ukrytych w dżungli świątyń. Zatrute strzały, spadające kamienne kule, zapadająca się podłoga czy zaciskające niczym prasa hydrauliczna ściany to tylko niektóre z licznych mechanizmów, które miały chronić te miejsca przed nieproszonymi gośćmi. A sztuka radzenia sobie z tymi niebezpieczeństwami to podstawowa umiejętność badacza artefaktów z przeszłości. Właśnie taki obraz pracy archeologów, głównie dzięki hollywodzkim produkcjom filmowym, zakorzenił się w popkulturze i wyobraźni wielu ludzi. Tymczasem ta wizja z rzeczywistością nie ma wiele wspólnego, a starożytne grobowce, owszem, były zabezpieczane przed nieproszonymi gośćmi, ale czy na pewno w tak spektakularny sposób?

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Wykup dostęp do całego materiału. Cena 1,23.

Wykupuję
Wykup dostęp do całego wydania:
GN 37/2023 . Cena 3,99.

Wykupuję.
i czytaj nawet 10 tekstów za darmo.
Szczegóły znajdziesz TUTAJ.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zobacz także

Wyraź swoją opinię

napisz do redakcji:

gosc@gosc.pl

podziel się

Zapisane na później

Pobieranie listy

Quantcast