Myśl wyrachowana: Jak pięknie żyłoby się nam na ziemi, gdyby nas nie było
Kiedyś napisałem, że mam sympatię do zwierząt, i to nie tylko panierowanych. Ponieważ jednak panierowane też lubię i generalnie nie mam nic przeciwko zjadaniu przedstawicieli przydomowego inwentarza lub dziczyzny, otrzymałem sporo listów powołujących się na świętego Franciszka. „Pana patron wstydzi się za pana!” – stwierdziła jedna czytelniczka.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.