Reklama

    Nowy numer 11/2023 Archiwum

Zamiast plastiku

Każda okazja jest dobra, aby ograniczyć zużycie plastiku. Dobre zmiany możemy wprowadzać już podczas wakacyjnego grilla czy ogniska.

W maju 2018 r. Komisja Europejska zaproponowała zmiany w ogólnoeuropejskich przepisach dotyczących jednorazowych opakowań z plastiku. Niepokojące statystyki wykazywały wtedy obecność mikrocząsteczek plastiku w organizmach żywych żyjących w morzach i oceanach. Jednak kilka lat później okazało się że mikroplastik jest obecny niemal wszędzie: w powietrzu, jedzeniu, w organizmach żywych (także ludzkich). Ostatnie badania naukowców z University of Canterbury pokazują, że jego obecność zanotowano nawet w tak odległym od cywilizacji miejscu jak Antarktyda. W próbkach pobranych w 19 miejscach w okolicy Wyspy Rossa (m.in. ze świeżego śniegu Lodowca Szelfowego Rossa), z lodu na oceanie czy dróg wokół stacji badawczych stwierdzono obecność plastiku. Badania opublikowane w „The Cryosphere” mogą wskazywać na to, że w naszej cywilizacji mikroplastik jest wszechobecny. Na Antarktydzie wykryto aż 13 rodzajów tworzyw, najwięcej cząsteczek PET pochodzących z jednorazowych butelek i z ubrań. Mikroplastik unoszący się w powietrzu może pokonywać tysiące kilometrów. W związku z tym znalezienie na Ziemi obszarów wolnych od plastiku powoli staje się niemożliwe.

Zmiany

Od lipca 2021 r., kiedy weszła w życie tzw. rezolucja plastikowa zaproponowana przez Unię Europejską, z ­półek sklepowych zniknąć miały wszystkie jednorazowe naczynia i sztućce, słomki, patyczki higieniczne do uszu i patyczki do balonów oraz jednorazowe torby i pojemniki na fast foody. Choć nie wszystkie kraje, zajęte wtedy walką z rozprzestrzeniającym się wirusem SARS-CoV-2, zdążyły wprowadzić odpowiednie zmiany w przepisach prawnych, w sklepach da się zauważyć mniej plastikowych naczyń jednorazowego użytku. Na półkach z akcesoriami do grilla znaleźć można papierowe talerze, podstawki i kubki, a plastikowe sztućce zamienione zostały na drewniane lub bambusowe. Wciąż jednak dostępne są cienkie woreczki, w które klienci pakują owoce, warzywa i pieczywo. Większość napojów gazowanych i niegazowanych oraz wodę nadal sprzedaje się w plastikowych butelkach. Wbrew pozorom sporo mikroplastiku uwalnia się z ubrań. Tanie, kiepskiej jakości, szyte ze sztucznych materiałów szybko tracą fason i wymieniane są na nowe. Coraz bardziej popularne staje się jednak kupowanie odzieży z naturalnych włókien. Bo lepiej od czasu do czasu kupić dobrą gatunkowo, przyjazną środowisku i droższą rzecz niż więcej tanich ubrań, które są modne tylko przez kilka miesięcy.

Ekozamienniki

Najbardziej popularną alternatywą dla używanych w sezonie grillowym plastikowych talerzy i kubków są naczynia papierowe. Dostępne są też bambusowe oraz produkowane z różnego rodzaju otrębów, np. jedna z polskich firm wytwarza naczynia jednorazowego użytku z niepoddawanych chemicznym procesom otrębów pszennych. Takich jadalnych ekologicznych talerzy można używać do serwowania dań zimnych i gorących. Nadają się do podgrzewania w kuchenkach mikrofalowych i piekarnikach oraz do kompostowania (rozkładają się 30 dni, podczas gdy plastik potrzebuje na to od 100 do nawet 1000 lat). Tylko 27 proc. plastiku w Polsce wykorzystuje się powtórnie. Reszta ląduje na śmietniskach, gdzie zalega kilkaset lat. Dlatego ważne jest zwracanie uwagi na to, ile plastiku tygodniowo zużywamy w naszych gospodarstwach domowych. Zamiast foliowych worków podczas zakupów można używać torebek bawełnianych lub uszytych z niepotrzebnych materiałów. Kupione towary można przenosić w torbach wielokrotnego użytku lub specjalnych kartonach na zakupy. To ważne, bo statystycznie przeciętny Polak przynosi rocznie ok. 500 plastikowych toreb zakupowych do domu.

Stanowisko Polski

W Polsce uchwalenie ustawy wprowadzającej zakaz i ograniczenia we wprowadzaniu do obrotu niektórych produktów jednorazowego użytku, wykonanych z tworzyw sztucznych, planowane jest w IV kwartale bieżącego roku. Ma ona zawierać przepisy dotyczące zakazu produktów takich jak: patyczki higieniczne, sztućce, talerze, słomki, mieszadełka do napojów, patyczki do balonów, pojemniki na posiłki i do napojów (wykonane z polistyrenu ekspandowanego) oraz zakaz wprowadzania do obrotu wyrobów wykonanych z oksydegradowalnych tworzyw sztucznych. •

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Anna Leszczyńska-Rożek

Redaktorka działu „4 strony kobiety"

Absolwentka muzykologii na Uniwersytecie Adama Mickiewicza w Poznaniu. Współzałożycielka Stowarzyszenia Śląska Kawiarnia Naukowa, w którym koordynowała projekty „Cztery żywioły" (cykl zajęć dla dzieci w gorszej sytuacji materialno-rodzinnej), wystawę fotografii naukowej „Mikro-Makro. Skale wszechświata" i cykliczne spotkania Śląskiej Kawiarni Naukowej w Katowicach. Autorka tekstów w miesięczniku „Mały Gość Niedzielny". Od 2018 r. w „Gościu Niedzielnym" prowadzi dział Cztery Strony Kobiety. Mama bliźniąt i żona Tomasza. Gra na skrzypcach w zespole Dobre Ludzie. Żegluje, eksperymentuje w kuchni, a od czasu do czasu wyrusza do dalekich krajów (m.in. Uganda, Islandia i Indie), by poznawać nowych ludzi, smaki, zapachy i miejsca.

Kontakt:
Więcej artykułów Anny Leszczyńskiej-Rożek