Wielka historia w miniaturze

Na zaproszenie senator Ewy Gawędy do Wodzisławia Śląskiego przyjechał nauczyciel historii Grzegorz Kamiński ze swoją wystawą miniaturowych żołnierzyków i uczniami ze Szkoły Podstawowej nr 39 w Gliwicach.
Joanna Kamińska

Rok 1922. Tłumy mieszkańców gromadzą się przy wielkiej czarnej bramie. Na jej szczycie napis „Szczęść Boże”. Dziś, po stu latach, bramy są dwie. Jedna wielka, druga malutka.

Z oddali słychać wiwaty i stukot końskich kopyt. Po chwili pojawiają się pierwsi żołnierze 2 Pułku Szwoleżerów, z żółtymi otokami na czapkach, wjeżdżający do Loslau, które od 4 lipca 1922 roku znane jest pod polską nazwą Wodzisław Śląski. Po stu latach radość tamtych chwil odczuwa się na każdym kroku w czasie uroczystości na wodzisławskim rynku.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.